Przepiękne wielkanocne palmy bukietowe - to niekwestionowany efekt wczorajszych warsztatów z Teresą Sachajko, która o sposobach i tradycjach układania palm wie wszystko. Pod jej czujnym okiem powstały prawdziwe rękodzieła, których nie powstydziłaby się żadna ludowa artystka.
Oczywiście do stworzenia pięknej palmy potrzeba właściwych materiałów - naturalnych i wpisanych w tradycje układania palm roślin - wielu traw - koniecznie w parzystej liczbie, zielonego bukszpanu, gałązek wierzbowych, tzw. bazi, barwinka z własnej hodowli, bo dziko rosnący, mimo,że już nie chroniony prawem ale jest gatunkiem zagrożonym, ewentualnie liści tui i cisu, suchych zbóż. Do takiej naturalnej kompozycji palmowej w tradycji ludowej można jedynie dokładać kwiaty z bibuły czy krepiny. Kwiaty muszą być oczywiście własnoręcznie wykonane. I tu z fachową pomocą przyszła naszym warsztatowiczkom pomoc instruktażowa pani Tereski. Okazuje się, że przygotowanie kwiatowych płatków, to prawdziwa sztuka umiejętnego zwijania , składania i kompozycji bibułkowych płatków. Duży nakład pracy i czasu został jednakże sowicie wynagrodzony - każda z uczestniczek wyszła z warsztatów z własną, przepiękną i tradycyjną palmą gotową do zaniesienia i poświęcenia w Niedzielę Palmową.
Niech żałują Ci , co zapomnieli lub wahali się czy przyjść na warsztaty.
Zapraszamy do fotorelacji! I koniecznie skorzystajcie z takich warsztatów w przyszłości! To czas, kiedy można całkowicie wyłączyć głowy ze zbędnego myślenia, zrelaksować się i poświęcić w pełni tradycji. Polecamy! Dziękujemy serdecznie rękodzielniczce -Teresce Sachajko, której palmy przyciągają oko i są faktycznym nośnikiem dawnych zwyczajów wielkanocnych naszych wsi. fot. Beata Gałan-Smól