FINAŁ PROJEKTU "BOHATEROWIE Z SZUFLADY. KRYNICKIE ARCHIWUM RODZINNE ON-LINE

ak, tak właśnie dziś, w piękny jesienny dzień nasi Bohaterowie wychodzą z krynickich szuflad! Kończymy wspólnie przygodę projektową, która trwała od czerwca wraz z projektem: "Bohaterowie z szuflady. Krynickie archiwum rodzinne on-line" realizowanym przez GOK Krynice w ramach programu "Kultura w sieci" dofinansowanego ze środków Narodowego Centrum Kultury. Wirtualny album z historiami rodzinnymi i wystawa fotografii to pierwsze tego typu przedsięwzięcie on-line w naszej gminie. Ta pionierska prezentacja to efekt pracy dziesięcioro uczestników projektu i ich pokoleniowych zespołów. Są to: Anna Sztyk, Alina Kniaź, Barbara Noga, Magdalena Majkutewicz, Małgorzata Szelewicz, Teresa Sachajko, Teresa Sagan, Joanna Jamroż, Marzena Gardiasz i Marian Darmochwał. W wirtualnych działaniach towarzyszyli nam nasi zacni partnerzy: Archiwum Państwowe w Zamościu, Kronika Tygodnia, Muzeum Dawnej Fotografii w Zamościu. na stronach prezentowane były także dawne fotografie Zamojszczyzny autorstwa artysty-fotografika Mirosława Chmiela. Dzięki fantastycznej, zespołowej pracy instruktorów: Anny Boruckiej, Bogumiły Mielnickiej, Roberta Horbaczewskiego, Adama Gąsianowskiego i Jana Molasa powstał archiwalny zapis przedstawiający zwykłe-niezwykłe postacie z gminy Krynice. Dziękujemy serdecznie grafikowi Janowi Molasowi i naszemu niezawodnemu informatykowi -Rafałowi Stadnickiemu, dzięki którym możemy zobaczyć spisane historie i wyjęte z szuflad fotografie. I już teraz zapraszamy wszystkich do odwiedzenia specjalnie stworzonej strony (kliknij tutaj): /http://archiwumrodzinne.krynice.plZapraszamy także do głosowania na najciekawszą opowieść o krynickich bohaterach z szuflady. Opowieści, które otrzymają największą ilość głosów wyróżnimy trzema specjalnymi nagrodami, pozostali otrzymają nagrody-pocieszenia. Jednocześnie projektem "Bohaterowie z szuflady.Krynickie archiwum rodzinne on-line" zachęcamy naszych mieszkańców i wszystkich sympatyków gminy Krynice do zajrzenia do swoich szuflad, rozmów z dziadkami, babciami, rodzicami i tworzeniu własnych historii. Mamy nadzieję, że w ten sposób powstanie gminne archiwum naszego wspólnego dziedzictwa, które winniśmy zachować.